przedostatni piątek, czyli wielkie francuskie haje

19 sierpnia, godz. 19:00
w Sztygarce
Bóg mordu
Nowy Teatr im. Witkacego (Słupsk)

tekst: Yasmina Reza
przekład: Barbara Grzegorzewska
reżyseria: Dominik Nowak
scenografia i kostiumy: Tomasz Brzeziński
na scenie: Igor Chmielnik, Katarzyna Maciąg, Marta Turkowska, Lesław Żurek czas trwania: 90 minut


Aktorsko napisana komedia psychologiczna jednej z najpopularniejszych autorek w Europie. Dwa małżeństwa spotykają się, by porozmawiać o bójce swoich dzieci. Czworo dobrze wychowanych dorosłych rozpoczyna kulturalną dyskusję o zaistniałej sytuacji. Jednak kurtuazyjne z początku spotkanie przeradza się stopniowo w otwarty konflikt.
Wejściówki w cenie 20 zł dostępne w sieci ticketportal
http://www.ticketportal.pl/podujatie_search.asp?id=22238
oraz w recepcji Sztygarki (tel. 32 249 59 92)



19 sierpnia, godz. 21:00
W Chorzowskim Centrum Kultury
Psiunio
Teatr Bez Sceny (Katowice)
tekst: Agnes i Daniel Besse
przekład: Barbara Grzegorzewska
reżyseria, scenografia i opracowanie muzyczne: Andrzej Dopierała
ścieżka dźwiękowa: Karol Iwan
kostiumy: Ewa Dopierała
na scenie: Anna Kadulska, Andrzej Dopierała, Dariusz Wiktorowicz
czas trwania: 80 minut

Muszę przyznać, że Alex (Andrzej Dopierała) świetnie dawał uszy po sobie i podkulał ogon, kiedy trzeba było, ale i warczał, kiedy nabierał odwagi. (Marta Fox)
Człowiek człowiekowi psem. To teza Andrzeja Dopierały i stały tekst wyszczekanych postaci z Psiunia w jego reżyserii (Monika Gorzelak)

Wejściówki w cenie 20 zł dostępne w kasie ChCK (tel. 32 349 78 63)




20 sierpnia, godz. 15:00
w Skansenie
Chorzowski Teatrzyk Ogródkowy
O talerzu Nierozbitku
Teatr Dzieci Zagłębia im. Jana Dormana (Będzin)

tekst: Jan Dorman
reżyseria: Gabriel Gietzky
scenografia: Maria Kanigowska
muzyka: Leszek Nowotarski
kostiumy: Anna Kandziora
na scenie: Joanna Rząp, Ewa Zawada, Edyta Dziura, Jacek Mikołajczyk, Adam Kwapisz

O talerzu Nierozbitku to historia inspirowana duńskim zwyczajem celowego rzucania kamieniami w talerze: w tej zabawie jedno z naczyń nie zostaje stłuczone. Nośność metafory kruchego zagrożenia, a także gestów nieudanych i ich skutków pozostaje niewyczerpywalna. Jakie są dalsze losy Nierozbitka i czy niepowodzenie może się przeobrazić w triumf?


Wstęp wolny